Maryjni pielgrzymi nadziei

Pod takim hasłem 26 lipca 2025 roku rozpoczął się Ogólnopolski Dzień Modlitwy w Niepokalanowie w Roku Jubileuszowym.

O godzinie 6:30 z Archidiecezji Białostockiej wyjechał autokar z 59 pielgrzymami.
Spotkanie rozpoczęło się od powitania grup przez Prezesa Narodowego ojca Żubera. Następnie modliliśmy się na różańcu tajemnicami radosnymi przeplatanymi pieśniami Maryjnymi w wykonaniu zespołu „Zbrucz” z Tarnopola. W konferencji s. Barbary Barylak „Maryja miłująca życie” usłyszeliśmy o Niepokalanej, która przyjęła życie i od końca Je umiłowała, pomimo różnych trudności nigdy nie zrezygnowała i nie załamała się. To nam pokazuje że mamy czerpać przykład z Jej Osoby.
Najważniejszym punktem spotkania była Eucharystia, z uroczystym wejściem sztandarów i chorągwi z Białegostoku z parafii Świętego Maksymiliana Mari Kolbego, Ducha Świętego, Przemienienia Pańskiego i Wszystkich Świętych. Mszę świętą koncelebrował ksiądz biskup Rafał Markowski z Archidiecezji Warszawskiej. W homilii nawiązał do życia Maryi, od wybrania przez Boga po podjęcie decyzji i wypowiedzenie Bogu: TAK. Zapomniała o Sobie, żeby żyć dla Pana Boga. W życiu Maryi nie brakowało trudności, wciąż powtarzała „TAK, niech się dzieje Wola Boża”, aż po śmierć Jezusa na Krzyżu. Duchowym Macierzyństwem objęła cały świat. W tym szczególnym miejscu trudno by było nie wspomnieć o Świętym Maksymilianie. Biskup przypomniał historię życia świętego i to, że poświęcił bez reszty swoje życie Niepokalanej. W obozie podejmuje decyzję swojego życia, żeby oddać życie za współwięźnia. Mówił, jakie trzeba mieć szczyty świętości, ile trzeba mieć w sobie wiary, żeby w tym piekle obozowym, w którym wielu ludzi myślało, żeby przetrwać, żeby uciec. On w tym piekle obozowym podejmuje heroiczną decyzję, oddanie własnego życia za człowieka. Patrzeć na Jego życie to podobnie jak w przypadku Maryi, to życie w którym pojawiało się tyle trudności, które domagały się siły wewnętrznej, wiary, to wszystko go przygotowało do najważniejszej decyzji, w którym to życiu Maryja uczyniła Go świadkiem Bożego Miłosierdzia. To naprawdę zachwyca, ale i w jakimś sensie mobilizuje, żebyśmy szli w Ich ślady. Idźmy przez nasze życie jak szła Maryja, jak szedł Święty Maksymilian. Przeżywamy przeróżne chwile, sukcesy i porażki, łzy i radość. Stajemy często wobec sytuacji, których nie przewidywaliśmy, które nas zaskakują, które są dla nas przykrą niespodzianką. Pytamy dlaczego mnie to spotkało, nikt z nas nie jest w stanie tego wyjaśnić, nie wiemy dlaczego. Biskup podkreślił, ale wiem jedno, a mianowicie w takich trudnych momentach naszego życia dopiero wtedy objawia się rzeczywiście nasza wiara, na ile ufamy Bogu. Maryja wiele rzeczy nie rozumiała w swoim życiu, a jednak w całym życiu powtarzała TAK. Maksymilian też spotykał się przed wieloma wyzwaniami, miał poczucie niezrozumienia, ale to Jego nie zniechęcało, jeszcze bardziej ufał Bogu i wszystko zawierzył Niepokalanej. Prośmy dla nas o dar wiary za pośrednictwem Maryi i świętego Maksymiliana o ten dar zaufania Bogu, byśmy potrafili to swoje życie, co stanowi naszą codzienność, to wszystko składać w Sercu Jezusa,
powtarzając za Maryją: NIECH SIĘ DZIEJE TWOJA WOLA.
Złożyliśmy Dar Ołtarza. Po Mszy świętej zgromadzeni przy ołtarzu polowym odmówili wspólnie Akt Zawierzenia się Niepokalanej. Była też możliwość wstąpienia do Rycerstwa. Po posiłku prof. Bogdan Chazan wygłosił konferencję pt. Ochrony życia. O godzinie 15:00 modliliśmy się Koronką do Bożego Miłosierdzia. W dalszej części Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka Pro Life – wygłosiło konferencję „Każdy człowiek ma prawo do życia”.
Napełnieni Duchem Niepokalanej szczęśliwie wróciliśmy do naszych domów. Chwała Bogu w Trójcy Jedynemu i Niepokalanej.

Pokój i Dobro

Rycerka – Halina