Święty Maksymilian Maria Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 w Zduńskiej Woli, był synem Juliusza i Marianny z domu Dąbrowskiej. W dniu narodzin został ochrzczony w kościele Wniebowzięcia NMP, otrzymał imię Rajmund. Rodzice byli głęboko wierzący, zanim się pobrali nosili się z zamiarem poświęcenia swego życia Panu Bogu. Ojczyzna wówczas była w niewoli pod zaborem rosyjskim. Car kasował zakony i z tej przyczyny nie mogli oni zrealizować powołania zakonnego. Poznali się w kościele. Oboje należeli do Trzeciego Zakonu Św. Franciszka. Postanowili realizować swoje powołanie w małżeństwie. Dzieciom przekazali przykład prawdziwej wiary. Rodzina szukała lepszych warunków do życia, zmieniła miejsce zamieszkania i przeniosła się do Łodzi, a później do Pabianic. Tam ojciec pracował w fabryce włókienniczej, a matka prowadziła sklep, była też akuszerką. W dniu 29 czerwcu 1902 r. w kościele Św. Mateusza w Pabianicach, Mundek przyjął Pierwszą Komunię Świętą. Tam też w 1904 roku ukazała mu się Matka Boża i pokazała dwie korony, jedną białą, a drugą czerwoną. Spytała Mundka czy chcę tych koron; biała miała oznaczać czystość, a czerwona, męczeństwo. Chłopak wybrał dwie.
W latach 1904 -1907 Rajmund uczęszcza do szkoły handlowej w Pabianicach. W 1907 roku misje w parafii pabianickiej głosił franciszkanin ojciec prowincjał Peregryn Haczela ze Lwowa. Pod wpływem jego kazań, Rajmund oraz jego starszy brat Franciszek za zgodą rodziców udają się do Lwowa i tam rozpoczynają naukę w Niższym Seminarium Braci Mniejszych Konwentualnych. Następnie odbyli nowicjat. W dniu 4 września 1910 roku Rajmund otrzymuje habit oraz imię zakonne Maksymilian. Siódmego września 1911 roku złożył śluby czasowe. We wrześniu 1912 roku rozpoczął studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie, niewiele później bo 28.10.1912 roku został wysłany na studia do Międzynarodowego Kolegium Serafickiego w Rzymie. Śluby wieczyste składa 1 listopada 1914 roku i przybrał dodatkowe imię Maria. Młody Kolbe interesował się także matematyką i fizyką – w 1915 roku w urzędzie patentowym złożył szkic „Eteroplanu”, aparatu umożliwiającego podróż w kosmos – projekt pojazdu międzyplanetarnego, opartego na zasadzie trójczłonowej rakiety nośnej. Uwieńczeniem studiów rzymskich były dwa doktoraty, pierwszy uzyskał 22 października 1916 roku na Papieskim Uniwersytecie Gregorianum z filozofii. Drugi z teologii uroczyście odbiera w dniu 22 lipca 1919 roku w Międzynarodowym Kolegium Serafickim. 28 października 1917 roku otrzymuje święcenia diakonatu, zaś 28 kwietnia 1918 roku kardynał Basile Pompilj udziela Maksymilianowi święceń kapłańskich w kościele San Andrea delle Valle w Rzymie. Jeszcze jako 23-letni kleryk, chodząc po Rzymie, był zachwycony widokiem Wiecznego Miasta, ziemi przesiąkniętej krwią męczenników, jednocześnie zaniepokojony antykościelnymi nastrojami („czarne marsze’’ i flagi masonerii). Pisał wtedy: ”pozwalano sobie (…) na podnoszenie sztandaru, na którym św. Michał Archanioł leżał pod stopami Lucyfera i rozrzucano ulotki głoszące, że na Stolicy Piotrowej zasiądzie sam Lucyfer, a papież mu będzie za Szwajcara’’ (tzn. będzie mu służył). Maksymilian nie mógł znieść takiej obelgi Chrystusa i Jego Kościoła. Poczuł się zobowiązany do konkretnego przeciwdziałania. Z natchnienia Ducha Bożego i za zgodą przełożonych, razem z sześcioma współbraćmi, trzy dni po ostatnim objawieniu Matki Bożej w Fatimie, 16 października 1917 roku założył pobożny związek mający zajmować się apostolstwem pod egidą Maryi pośredniczki wszelkich łask. Nazwał go MI (łac. Militia Immaculatae – co w tłumaczeniu znaczy Milicja Niepokalanej czyli Rycerstwo Niepokalanej). Kojarzy się ono z walką, a jest to walka z grzechem, ze złem. Wodzem jest Ta, która ściera głowę węża-szatana. Program Rycerstwa św. Maksymilian streścił w haśle: „Zdobyć cały świat dla Jezusa przez Maryję Niepokalaną, by Chrystus królował w duszach wszystkich ludzi”.
W 28 lipca 1919 roku wraca do Polski i rozpoczyna nauczanie w Seminarium Braci Mniejszych Konwentualnych w Krakowie. Aby realizować cele Rycerstwa i utrzymywać kontakt z jego członkami od stycznia 1922 wydawał w Krakowie miesięcznik „Rycerz Niepokalanej” w nakładzie 5000 egzemplarzy. Pod koniec tego roku został przeniesiony do Grodna, gdzie zorganizował wydawnictwo. Miesięcznik miał nadał charakter pisma katechetycznego dla masowego czytelnika (w 1938 roku osiągnął nakład miliona egzemplarzy).
W 1927 roku założył pod Warszawą, w miejscowości Paprotnia, klasztor Niepokalanów, stając się jego gwardianem. Wybudował go na gruncie podarowanym przez księcia Jana Druckiego-Lubeckiego. Wydawał tam m.in. pismo Rycerz Niepokalanej, a od 1935 popularny Mały Dziennik. Oba pisma podejmują tematy religijne, ale także społeczne, polityczne i kulturalne. Są ostoją wiary i patriotyzmu oraz źródłem powołań do służby Bożej polskiej młodzieży.
26 lutego 1930 roku z czterema braćmi wyrusza na Daleki Wschód do Japonii. Do Nagasaki przybywają 24 kwietnia 1930 roku i rozpoczynają działalność misyjną, od wydawania japońskiego Seibo no Kishi (odpowiednika Rycerza Niepokalanej) i zakładają Niepokalanów Japoński (jap. Mugenzai no Sono; pol. Ogród Niepokalanej). Podobne ośrodki Maksymilian pragnął założył także w Chinach i w Indiach. W 1936 powrócił do Polski, aby kierować Niepokalanowem, który stał się największym klasztorem katolickim na świecie – we wrześniu 1939 wspólnota liczyła 772 członków w tym 622 braci, 13 kapłanów, 15 kleryków nowicjuszy oraz 122 seminarzystów.
W Nagasaki, gdzie Maksymilian założył franciszkański klasztor sugerowano, aby klasztor umiejscowić w centrum miasta, ojciec Kolbe jednak zakupił teren pod jego budowę na zboczu jednej z gór otaczających Nagasaki. Później okazało się, że decyzja ta była opatrznościowa dla klasztoru. 09 sierpnia 1945 roku na centrum Nagasaki spadła bomba atomowa i zniszczyła wszystko, a zbocze góry, gdzie stał klasztor, osłoniło budynek przed falą uderzeniową. W klasztorze tylko szyby z okien wypadły. W Japonii Maksymilian Kolbe spotkał się z tzw. małą radiofonią, czyli stacjami nadawczymi małej mocy. Po powrocie do Polski postanowił uruchomić tego typu stację właśnie w Niepokalanowie, został krótkofalowcem i założył Radio Niepokalanów. Stacja ta nadawała na przełomie lat 1937-1938 i pokrywała swoim zasięgiem obszar prawie całego kraju.
W czasie okupacji niemieckiej działalność klasztoru została zawieszona, pozostało tylko 40 zakonników. 19 września 1939 roku nastąpiła deportacja prawie wszystkich przebywających w klasztorze, w tym ojca Kolbego, do Niemiec. 08 grudnia 1939 roku w święto Matki Bożej Niepokalanej zostali zwolnieni i powrócili do Niepokalanowa. Po uwolnieniu ojciec Maksymilian zorganizował w klasztorze ośrodek usług dla okolicznej ludności i formował duchowo pozostałych przy nim współbraci. Ponownie aresztowany 17 lutego 1941 roku, przesłuchiwany i więziony na Pawiaku. Dwudziestu braci podjęło decyzję pójścia jako zakładnicy za uwolnienie swego Gwardiana. Władze niemieckie nie wyraziły zgody na taką zamianę, im zależało przede wszystkim na Maksymilianie Kolbe.
28 maja 1941 roku trafił do koncentracyjnego obozu zagłady w Auschwitz, otrzymał numer 16670. Panowały tam katastrofalne warunki życiowe. Po ucieczce jednego z więźniów, władze obozowe, aby zemścić się skazały dziesięciu innych na śmierć w bunkrze głodowym. Podczas apelu w obozie 29 lipca 1941 roku ojciec Kolbe dobrowolnie poszedł na śmierć w zamian za skazanego współwięźnia Franciszka Gajowniczka. Z celi śmierci płynęła modlitwa. Maksymilian stale zjednoczony z Bogiem przez Niepokalaną, przygotowywał pogrążonych w przygnębieniu i smutku współwięźniów na śmierć.
Zmarł 14 sierpnia 1941 dobity zastrzykiem fenolu. 15 sierpnia w uroczystość Wniebowzięcia Matki Bożej, jego ciało zostaje spalone w obozowym piecu krematoryjnym, a prochy rozrzucone. Swoim życiem i śmiercią Maksymilian stworzył potężne dzieło, na chwałę Bożą, choć wiele razy przytłaczały go trudności po ludzku nie do pokonania. Całą ufność pokładał w Maryi Niepokalanej. Kochał Ją jak dziecko, nazywał Mamusią Niebieską. Chciał dla Niej, a przez Nią dla Jezusa, zdobyć cały świat. Nie bez przyczyny nazywano go Szaleńcem Niepokalanej. Był wiernym synem św. Franciszka z Asyżu, wszystko znosił z cierpliwością i w radości myśląc o cierpieniach Chrystusa. Był doktorem modlitwy, sposób w jaki się modlił wywierał wielkie wrażenie na otoczeniu. 17 października 1971 roku w rocznicę założenia MI, ojciec święty Paweł VI ogłasza Maksymiliana błogosławionym, a 11 października 1982 roku papież polak Jan Paweł II na placu Św. Piotra kanonizuje o. Maksymiliana Kolbego i ogłasza męczennikiem. Jest patronem naszych trudnych czasów. Świętym czczonym na całym świecie. Rycerze Niepokalanej maja piękny wzór do naśladowania i wielkiego orędownika w Niebie.